Co zrobić gdy opiekunka przebywająca w Niemczech zostanie wyrzucona z domu. Szybka akcja i udaje się znaleźć pomoc. Jednak takie sytuacje mimo, że nie częste pokazują, jak mało osób wie, co zrobić, gdy zdarzą się problemy związane z pracą za granicą. Gdzie Opiekunka powinna szukać pomocy? Zobacz poradnik sytuacji kryzysowych dla Opiekunek. Za granicą pracują zarówno osoby z agencji zatrudnienia oraz te pracujące prywatnie. Mam nadzieje, że poniższe rady okażą się pomocne dla jednych i drugich. Chociaż mam nadzieje, że żadna z nas nie znajdzie się w podobnej sytuacji.

Opiekunka osób starszych wyrzucona z pracy.

Jeśli wyjechałaś, jako Opiekunka do Niemiec bądź innego kraju najważniejsze jest abyś zawsze posiadała przy sobie nr telefonu awaryjnego do agencji pracy, policji i ambasady.

Zawsze warto mieć przygotowaną saszetkę, w której będziesz trzymać:

• paszport – jeśli posiadasz lub dowód osobisty
• dokumenty potwierdzające legalność zatrudnienia (umowa, a1)
• karta EKUZ
• pieniądze na czarną godzinę – wyjeżdżając zabierz ze sobą awaryjne 100 euro. W razie problemów wystarczy to na opłacenie noclegu i transportu do Polski.
• notes z telefonami – przepisz najważniejsze numery telefonu do notesu. Nawet, jeśli masz niezawodny telefon, nie wiadomo na jak długo wystarczy baterii. W notesie zapisz numery do najbliższych osób, awaryjny nr agencji, ambasady polski oraz alarmowe na policje, pogotowie.
• klucze do domu w Polsce
• adres i nr ambasady Polskiej
• rozmówki polsko-niemieckie – nawet, jeśli znasz język niemiecki w sytuacji stresowej możesz zapomnieć potrzebnych słówek.

Pamiętaj, aby saszetkę trzymać w bezpiecznym miejscu. Najlepiej abyś tylko Ty wiedziała gdzie się ona znajduje. Oczywiście, nie zapomnij o tym, że zawsze powinnaś mieć przy sobie dowód osobisty. To najważniejszy dokument, który potwierdza twoją tożsamość. Nigdy nie dawaj nikomu dowodu. W sytuacji, gdy ktoś poprosi o jego okazanie, pokaż dokument trzymając go w ręce. Jedynie policja i służby państwowe to osoby, którym dowód osobisty możemy wręczyć dokument.

Warto również od pierwszego dnia budować dobre relacje z sąsiadami. Wtedy, gdy stanie się coś złego możemy do nich zwrócić się o pomoc. Niezależnie czy będzie to użyczenie telefonu, czy możliwość schronienia na czas nocy. Dobrze być w pobliżu domu podopiecznej. Zwłaszcza, jeśli zostały tan jeszcze nasze rzeczy.

Co zrobić, gdy wylądujemy na bruku?

Podstawową zasadą jest zachowanie spokoju. Oczywiście takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i nielegalne jest wyrzucenie Opiekunki z domu podopiecznego. Opiekunka podpisując umowę z Agencją to właśnie przez nią jest zatrudniona. W sytuacji, gdy rodzina jest niezadowolona z pracy opiekunki, musi w pierwszej kolejności zadzwonić do firmy, aby ta zorganizowała transport i ewentualne zastępstwo. W umowie zawartą przez rodzinę z Agencją Opiekunek powinien być punkt zabezpieczający pracownika, przed takimi sytuacjami.

Kiedy pracujemy za granicą nielegalnie sytuacja komplikuje się. Wtedy tak na prawdę nie posiadamy żadnego zabezpieczenia. Również w przypadku nieszczęśliwego wypadku możemy napotkać problemy. Warto pamiętać o karach, które może zapłacić zarówno rodzina podopiecznego jak i Opiekunka za pracę na czarno. W Niemczech praca na czarno jest przestępstwem. Zollamt poinformowany o Opiekunce pracującej bez umowy może nie tylko nałożyć grzywnę, ale również deportować ją do Polski.  To czy warto zarabiać parę euro więcej kosztem bezpieczeństwa zostawiam do Waszej oceny. W sytuacji, kiedy rodzina poprosi nas o opuszczenie domu najbezpieczniej jest o prostu wyjść. Iść do hotelu i na miejscu załatwić sobie busa powrotnego do Polski.

Jak często Opiekunki tracą pracę z dnia na dzień?

Zdarzają się sytuacje, kiedy z różnych przyczyn nie potrafimy porozumieć się z rodziną podopiecznych. Możemy również trafić na problematyczną Podopieczną. Jednak nasze cechy osobiste powinny pomóc nam w rozwiązaniu konfliktów. Sytuacje, kiedy Opiekunka zostaje wyrzucona z domu zdarzają się bardzo rzadko. Ostatnia sytuacja pokazała, że Opiekunki są dla siebie również realnym wsparciem. Zorganizowały one w przeciągu niecałej godziny pomoc dla wyrzuconej z pracy koleżanki. Po raz kolejny internet dał nam możliwość kontaktu z innymi osobami. Jednak tak jak napisała jednak z Opiekunek – nie zawsze jest możliwość poproszenia o pomoc w internecie.

Słyszałaś o podobnych sytuacjach? Jak Ty zachowałabyś się w momencie, gdy rodzina podopiecznego wyrzuciłaby Cię z pracy?