Osoby wyjeżdżające do pracy za granicę powinny wiedzieć, że pracownicza karta EKUZ jest obowiązkowym dokumentem. Dzięki temu w sytuacji, kiedy trafiamy do szpitala to własnie Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego ochroni nas przed pokryciem kosztów leczenia. Ważne jest żeby wypełnić dokumenty odpowiednie do naszej sytuacji. Sprawdź jaka jest różnica pomiędzy karcie EKUZ wydawanej dla pracowników, a turystów.

Ile płaci się za leczenie w Niemczech?

Opiekunki osób starszych wyjeżdżające do pracy za granicę Polski często mylą posiadanie karty turystycznej EKUZ od karty wydawanej dla pracowników. Posiadanie karty turystycznej może nieść za sobą większe konsekwencje w przypadku wypadku w pracy niż nie posiadanie karty w ogóle. Tylko firma / agencja zatrudnienia może starać się o wyrobienie pracowniczej karty EKUZ na podstawie dokumentu o legalnym zatrudnieniu A1.

Ubezpieczenie Europejskie wbrew pozorom nie pokryje wszystkich wydatków związanych z naszym leczeniem. Posiadanie EKUZ pozwala na korzystanie z państwowej służby zdrowia kraju w którym przebywamy. Czy wizyta u specjalisty będzie opłacona przez NFZ? Informacje najlepiej zdobyć w poradni z której chcemy skorzystać. Kartę można wyrobić bezpłatnie w placówkach NFZ jeśli wyjeżdżamy rekreacyjnie. Lub w sytuacji gdzie za granicą przebywać będziemy jako pracownik potwierdzenie ubezpieczenia otrzymamy wypełniając odpowiednie dokumenty u pracodawcy. EKUZ ważny 36 miesięcy dla osób ubezpieczonych, które są zatrudnione, prowadzą pozarolniczą i rolniczą działalność gospodarczą lub pobierają zasiłek / świadczenie przedemerytalne. Bezrobotnym zarejestrowanym w PUP EKUZ wydawana jest na 2 miesiące, a osobom pobierającym emeryturę na 5 lat. Pamiętaj jednak, że zatrudniając się przez agencje pracy to po stronie pracodawcy jest zapewnienie Ci wszelkich formalności związanych z legalną pracą.

Jak działa EKUZ?

Najprościej mówiąc Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego to potwierdzenie, że posiadasz ubezpieczenie zdrowotne w Narodowym Funduszu Zdrowia. W momencie kiedy trafiasz do szpitala, placówka wystawia rachunek bezpośrednio do NFZ. Jednak ważne jest to, że zwrot dotyczy tylko podstawowych badań i usług medycznych. Samodzielnie zapłacić trzeba za leczenie w prywatnych placówkach, świadczenia medyczne nierefundowane w danym kraju, medyczny transport powrotny do kraju. Posiadając EKUZ jesteś traktowany jak obywatel kraju w którym korzystasz z leczenia (na terenie Unii Europejskiej).

UWAGA! Wyrobienie karty EKUZ nie trwa długo. Jednak kiedy potrzebujemy ubezpieczenia dla pracowników niezbędne jest przedstawienie dokumentu o legalnym zatrudnieniu za granicą A1 i to oczekiwanie na ten druk często wydłuża termin oczekiwania na kartę.

Agencje opiekunek powinny poinformować Cię o tym jak długo trwa termin otrzymania kompletu dokumentów. Otrzymanie druku A1 trwa długo i potrafi znacznie opóźnić trwanie procedury wydania EKUZ. Procedury wizyty u lekarza, a raczej zwrotów kosztów leczenia mogą trwać w NFZ dłużej w momencie kiedy oczekujesz dopiero na wydanie karty. Chroń się przed płaceniem kosztów leczenia w Niemczech. Wykup dodatkowe ubezpieczenie, żeby mieć pewność, że nie zaskoczy Cię rachunek wystawiony przez szpital bądź przychodnie.

Korzystając z pomocy lekarza w Niemczech najlepiej poprosić o umowę z regionalną kasą chorych w „Kassenartz” lub „Alle Kassen” i tak dowiedzieć się co dokładnie pokrywa państwo, a za które z badań będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni. Pamiętaj, żeby zawsze zbierać oryginały wszystkich rachunków i dokumentów dotyczących leczenia. Zawsze warto spróbować i złożyć pismo o zwrot kosztów do NFZ.

Kto zapłaci za leczenie w Niemczech? Prawda o EKUZ.

NFZ zwróci koszta leczenia w sytuacjach nagłych i zagrożenia życia. Kiedy wybieramy się na planowane leczenie bądź badania diagnostyczne u lekarzy poza Polską NFZ musi wyrazić na to zgodę. W przypadku leczenia, które możemy zaplanować musimy wypełnić tzw. formularz E112: „Zaświadczenie dotyczące zachowania prawa do aktualnie przysługujących świadczeń z tytułu ubezpieczenia chorobowego lub macierzyńskiego”.

Wraz z kartą EKUZ wymagane jest okazanie dokumentu potwierdzającego tożsamość ze zdjęciem. Nie rzadko dzieje się tak, że pierwsze rachunki za leczenie musimy opłacić samodzielnie i później starać się od zwrot kosztów od Narodowego Funduszu Zdrowia.

Najczęstszym błędem jest nie zgłaszanie swojego stanu zdrowia pracodawcy. Słyszałam historie opiekunki, które nie wzięła ze sobą lekarstw na nadciśnienie, które powinna przyjmować stale. Dlaczego? Bo bała się, że jak będzie potrzebowała lekarza to zapłaci za leczenie jak przyzna się, że wie o swoim zdanie zdrowia. Nie popadajmy w absurdy. Dobrym uzupełnieniem EKUZ jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia. Nawet jeśli jego koszt ma nam się nigdy nie zwrócić warto się zabezpieczyć. Rachunek za leczenie szpitalne potrafi wynieść nawet kilka tysięcy euro. Bądź rozsądna przed wyjazdem i ubezpiecz się dodatkowo.

Niemiecka służba zdrowia unika sytuacji gdzie musi domagać się zwrotów kosztów od Polskiego NFZ. Dlatego nie panikuj kiedy otrzymasz rachunek na swój domowy adres. Skontaktuj się z firmą i poinformuj o tym fakcie. Osoby pracujące w agencji opiekunek dokładnie wiedzą co zrobić, aby leczenie było pokryte z Twojego ubezpieczenia. Często też pracownicy służby zdrowia za granicą nie wiedza jak działa europejskie prawo i z powodu niewiedzy przekazują nieprawdziwe informacje.

10 € za każdy dzień w szpitalu.

W naszych artykułach wspominamy o tym, żeby zabezpieczyć się w dodatkową gotówką na niezaplanowane wydatki. W Niemczech obowiązują dopłaty do leczenia, tzw. wkład własny pacjenta, który wynosi 10 € za każdy dzień pobytu w szpitalu. Ja podaje NFZ: Jest to część kosztów, która nie jest finansowana w ramach powszechnego systemu ochrony zdrowia w Niemczech, w związku z czym nie podlega również refundacji przez Narodowy Fundusz Zdrowia (rozliczeniu na podstawie Certyfikatu EKUZ). Dlatego warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie, które pokryje m.in. koszty pobytu.

Masz doświadczenie z Niemiecką służbą zdrowia lub odzyskaniem kosztów leczenia od NFZ? Podziel się w komentarzu tym co przeżyłaś.