Często na grupach pojawia się informacja o tym, że ktoś załatwi zlecenie za prowizję. Ostrzegaliśmy też o oszustach, którzy naciągają w ten sposób Opiekunki. Wspominaliśmy o tym, że takie zachowania są niezgodne z prawem. Wszelkie opłaty za zatrudnienie Opiekunki powinna płacić rodzina, nigdy Opiekunka zwłaszcza jeśli nie dostanie przy tym umowy! O zostanie na lodzie, bez pracy i bez pieniędzy nie jest trudno. Jak odnaleźć się w świecie Opiekunek kiedy nie możemy zdecydować się na pracę przez Agencje? Czasami szukając rozwiązania potrafimy trafić na minę.

Czarny rynek – szara strefa

Wiadomo, że jest dużo Opiekunek wyjeżdżających na czarno. To właśnie tam najwięcej można zarobić za polecenie dobrem sztelli. Pytanie jakim prawem Opiekunka może żądać pieniędzy od drugiej osoby? W szarej strefie nie ma przyjaciół i załatwienia czegoś z dobrego serca. Polak, polakowi polakiem. Niestety. Dlatego wysyłając komuś w ciemno przelew „za sztelle” nigdy nie masz pewności, że nie zostaniesz oszukana. Zwłaszcza, że wiele osób szuka zleceń także łatwo znaleźć zdesperowane osoby, które potrzebują pracy na już.

„Dziękuję” mile widziane

Grono Opiekunek wspomina o tym, że chciałaby usłyszeć „dziękuję”. Podają numery do rodzin, pomagają innym w potrzebie. Bardzo rzadko jednak słyszą podziękowanie. Co więcej zdarzają się przypadki kiedy to Opiekunka po otrzymaniu numeru do rodziny sprzedała go dalej… Zostawimy to bez komentarza, bo takie osoby nie powinny nazywać się Opiekunkami. Niemieckie rodziny stać na to, aby wynająć sobie legalnie Opiekunkę z Agencji. Wtedy Opiekunka nie musi się o nic martwić. Ma umowę co wiąże się z tym, że ma pewne zatrudnienie i gwarancje wynagrodzenia. Firmy również nie zawsze działa zgodnie z prawem, dlatego wcześniej koniecznie sprawdź jak długo firma istnieje na rynku oraz jak wypowiadają się o niej pracujące Opiekunki. Przypominamy nasz tekst o tym jak wybrać dobą agencje.

Płacę – wymagam

Niestety tak szybko jak pojawiła się osoba, która załatwia pracę tak szybko może zniknąć. Warto zastanowić się czy to ryzyko warte jest swojej ceny. Wyjeżdzając na czarno, w ciemno nigdy nie wiesz gdzie trafisz. Płacąc „za polecenie” oczekuje się, że będzie to sprawdzone i pewne miejsce. W tym przypadku jest to jedna wielka loteria.

Ile zatem powinno zapłacić się za załatwienie sztelli? Wśród komentarzy najczęstszą odpowiedzią było – nic, ewentualnie dobra kawa lub czekolada. Zgadzasz się z tym?