Nagłe sytuacje zdarzają się w każdej pracy. Także pracując jako opiekunka osób starszych może być różnie i może zdarzyć się tak, że nagle będziesz musiała wrócić do domu. Co robić w takiej sytuacji?

Nagłe sytuacje – czyli jakie?

W życiu wielu spraw nie da się zaplanować. Często mogą zdarzyć się takie, których nigdy byś się nie spodziewała. Także pracując jako opiekunka seniora musisz mieć to na uwadze. Wyjeżdżając na zlecenie nie spodziewasz się śmierci kogoś bliskiego, wypadku w rodzinie, czy choroby – swojej bądź członka rodziny. Takie sytuacje się zdarzają i opiekunka nie ma na nie wpływu. Dlatego, jeśli znajdujesz się w którejś z powyższych sytuacji, to z pewnością nie masz się o co obawiać. Należy także podkreślić, że sytuacją nagłą nie są sprawy osobiste takie jak konflikty w rodzinie czy sprawy sądowe. Przypadek pierwszy nie kwalifikuje się do opuszczenia miejsca pracy. W drugim natomiast, można odpowiednio wcześnie ustalić z agencją, aby wystawiono zaświadczenie o podróży i świadczenie usług na rzecz danej agencji – opiekunka seniora otrzyma najpewniej inny termin rozprawy sądowej.

Opiekunka seniora: jak powinnam się zachować?

Warto podkreślić, że niezależnie od sytuacji, opiekunka powinna zostać na stanowisku aż do rozwiązania sytuacji. Chodzi o to, że agencja także musi mieć czas na znalezienie odpowiedniego zastępstwa dla podopiecznego. Nigdy nie można samodzielnie opuścić miejsca pracy – jest to niedozwolone i nieodpowiedzialne.
W sytuacjach nagłych agencje najczęściej proszą o ich udokumentowanie. Dlatego też koniecznym będzie przedstawienie aktu zgonu, zaświadczenia lekarskiego itp. Jeśli opiekunka posiada takie dokumenty, stanowią one argument za tym, aby umożliwić jej wcześniejszy powrót. Gdy jednak nie posiada takich dokumentów, wszystko zależy od odpowiednich argumentów opiekunki. Warto jednak podkreślić, aby w całej tej sytuacji nadal kierować się szczerością i profesjonalizmem. Agencji także zależy, aby opiekunka w miejscu pracy czuła się komfortowo – razem rozwiążecie ten problem.