Poznaj przyczyny, dla których niemieckie rodziny coraz częściej rezygnują z polskich opiekunek i jakie są konsekwencje dla polskiej branży opiekuńczej.
CZYTAJ DALEJMamy wakacje. W tym czasie bardzo często opiekunki osób starszych wracają do Polski. Senior nie może pozostać bez opieki, dlatego najczęściej do rodziny przyjeżdża zmienniczka. Taka sytuacja często wywołuje u opiekunki, która pracuje tam na stałe wiele wątpliwości i obaw. Urlop i zmienniczka – cieszyć się, czy obawiać ?
Skąd te obawy?
Praca jako opiekunka osoby starszej w Niemczech i wielu innych krajach poza granicami Polski jest bardzo potrzebna. Wiele tych państw zamieszkuje społeczeństwo starzejące się i coraz więcej osób potrzebuje pomocy. Dlatego też dobra opiekunka osoby starszej to prawdziwy skarb. Jeśli znalazłaś rodzinę, w której czujesz się bardzo dobrze, senior/seniorka Cię lubi, to czasem ciężko wyjechać nawet na te zasłużone wakacje. Częstokroć wyjeżdżając i obawiając się o swoją posadę proponujemy agencji znajome na zastępstwo, które znają język gorzej, mają mniejsze doświadczenie i w naszych oczach są od nas gorsze. Jednak gdy to agencja organizuje zastępstwo i samodzielnie wybiera zmienniczkę opiekunka jest pełna obaw, czy będzie miała do czego wracać… Niestety, jest to kwestia, na którą opiekunka tak naprawdę nie ma wpływu. Jedynym zabezpieczeniem jest umowa, w której będzie ujęte, że wróci do tego samego miejsca, co raczej nie jest często uwzględniane.
Czy faktycznie zmienniczka powinna być rywalką?
Fakt jest taki, że może być różnie. Między nową opiekunką a seniorem może być duża chemia przez co rodzina może zdecydować, że jeśli ta będzie chciała zostać, to będzie mogła to uczynić. Oczywiście wiele zależy również od agencji – przecież każda z opiekunek podpisuje umowy na konkretny czas, dlatego też wiele zależy od ustaleń. Jeśli nawet dojdzie do tego, że zmienniczka pozostanie na Twoim miejscu na dłużej, to nic się nie martw. Jesteś profesjonalistką i równie dobrze będzie Ci się pracowało u innego podopiecznego. Na początku może być trochę żal, bo przecież lubiłaś tamto miejsce, przyzwyczaiłaś się do seniora, a wiadomo, że nikt nie lubi zmian. Jednak nowe miejsce i podopieczny to również nowe szanse. Dlatego też zmienniczka nie powinna być nigdy Twoją rywalką.