Poznaj przyczyny, dla których niemieckie rodziny coraz częściej rezygnują z polskich opiekunek i jakie są konsekwencje dla polskiej branży opiekuńczej.
CZYTAJ DALEJPraca opiekunki związana jest z balansowaniem między cienką granicą życia i śmierci.
Każda opiekunka wie, że zlecenie może zakończyć się z chwilą śmierci podopiecznego. Seniorzy to nie tylko osoby w podeszłym wieku, ale bardzo często również osoby schorowane. Jak radzić sobie w sytuacji, gdy umrze podopieczny pisaliśmy już w artykule „Śmierć seniora – jak sobie z nią poradzić?” Jednak jak to wygląda w praktyce opowiedzą opiekunki, które mają to już za sobą.
Powrót do domu
„Witajcie kochani! Już jestem w Polsce z powrotem, krótko popracowałam w czwartek zmarła mi babcia na rękach prosiła o wodę tylko napiła się i zasnęła na dobre, bardzo to przeżyłam i mi przykro bardzo nie wiedziałam jak się pozbierać niestety. W dodatku walczyłam z rodzinką z synem by mi dał na bilet powrotny, bo mi powiedział, że umowa na 90 dni i ma wtedy bilet płacić brak słów.” – serce78
Obecnie większość umów zabezpiecza się na taką ewentualność i konkretnie precyzuje postępowanie powrotu opiekunki bądź transferu do innej rodziny. Agencja wspiera opiekunki, aby w tak ciężkiej sytuacji nie pozostały same.
Koszty podróży
„Właśnie przyjechali zabrać babcię. Moja rodzina stanęła na wysokości. Zapłaciła tak jak trzeba i jeszcze premię dostałam. Ponadto jak przyjadę na pogrzeb za dwa tygodnie tez będę miała koszty zwrócone. Naprawdę wspaniali ludzie od początku a jestem u nich 7 miesięcy plus urlop. Nie wszyscy Niemcy są źli.” – Madziulka60
Należy pamiętać, że to agencja uzgadnia warunki współpracy między rodziną i opiekunką. I jeśli rodzina nie pokrywa kosztów transportu, to z pewnością robi to agencja. Bardzo często jest też tak, że płaci opiekunka, ale agencja zwraca jej kwotę należną za koszta podróży. Również w nagłych wypadkach, takich jak śmierć podopiecznego.
Czas leczy rany
„Witam, a ja właśnie dziś na świeżo jestem po pogrzebie podopiecznej, nie życzę tego nikomu… Jak zaczęłam wyjeżdżać, to był to temat którego najbardziej obawiałam się… i długo omijało mnie to aż w końcu trafiło na mnie niestety. Ale da się przeżyć, pierwszy dzień był szokiem, następne już normalniejsze, co nie znaczy, że już psychicznie całkiem jest ok, chyba trzeba czasu.” – Mała
Śmierć człowieka jest trudnym doświadczeniem dla każdego. Również śmierć podopiecznego jest dla każdej opiekunki przeżyciem. O tym, czy opiekunka przejdzie od razu do innej rodziny czy też weźmie urlop, decyduje ona sama. Jeśli po takiej sytuacji potrzebujesz czasu i chcesz odpocząć, każda agencja to zrozumie.