Poznaj przyczyny, dla których niemieckie rodziny coraz częściej rezygnują z polskich opiekunek i jakie są konsekwencje dla polskiej branży opiekuńczej.
CZYTAJ DALEJPrzez formularz na naszej stronie ostatnio wpłynęły dwie historie, które były bardzo do siebie podobne. Postanowiliśmy przyjrzeć się dokładniej sprawie.
Historia Katarzyny:
Z moją agencją pracuje już od 4 lat. Trafiłam na bardzo fajną sztelę i uznałam, że będę jeździła do Marii, póki będzie taka możliwość. Zwykle jeździłam swoim samochodem, ale z racji wakacji oddałam samochód córce, żeby mogła z wnukami jeździć na wycieczki. Pierwszy raz busem był dla mnie ciężkim przeżyciem, bo jak sama nie prowadzę to nie czuje się dobrze podczas podróży. Na szczęście usiałam koło bardzo fajnej kobitki, która też była opiekunką i nam się dobrze rozmawiało. Ponarzekałyśmy sobie na pracę, życie i inne babskie sprawy. Aż pożałowałam tego, że jadąc samochodem nie mogę poznawać nowych ludzi. Na pauzie podszedł do nas kierowca i razem rozmawialiśmy. Luźna pogawędka obcych osób zmieniła się w natarczywe namawianie do tego, żeby zmienić firmę. On da nam numer, bo on jeździ dla nich. Czułam się zażenowana tą sytuacją bo to wszystko wyglądało bardzo niemiło. Towarzyszka mówi, że w tych busach zawsze to tak wygląda. Czy to jest normalne? Moim zdaniem busy powinny być neutralnym miejscem. Jak wysiadałam to dostałam ulotki firmy xx, mają stawki żenujące. Poczytałam opinie w internecie i prawie żadnych dobrych nie znalazłam.
Faktycznie opinie o firmie nie są najlepsze. Chociaż jak już kilkakrotnie wspominaliśmy wolimy dowiadywać się u źródła – czyli pracujących w danej firmie opiekunek jak wygląda sytuacja.
Opiekunki z firmy uznały, że jest to praca jak każda inna. Jednak faktycznie wiedzą, że za polecenie są premie i kierowcy mają obowiązek zachęcania do zgłoszenia wyjazdy przewożonych opiekunek. Zadzwoniliśmy do firmy i jednak kiedy poruszyliśmy ten temat szybko zostaliśmy spławieni.
A czy Ty spotkałaś się z „przechwytywaniem” opiekunek przez inne firmy? Zgadzasz się ze stwierdzeniem, ze w busach nie powinno być takich zachowań ze strony kierowcy? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu.