Poznaj przyczyny, dla których niemieckie rodziny coraz częściej rezygnują z polskich opiekunek i jakie są konsekwencje dla polskiej branży opiekuńczej.
CZYTAJ DALEJOsoby starsze bardzo często są niepełnosprawne ruchowo. W takich przypadkach, codzienna praca opiekuna z osobą na wózku inwalidzkim jest utrudniona. Aby nie zaszkodzić sobie ani podopiecznemu, opiekun musi mieć ogromną wiedzę na temat sposobów transferu osoby z ograniczeniami ruchowymi. I tak bardzo ważnym jest, aby opiekun zadbał o swój kręgosłup i nie dopuszczał do przeciążeń (mogą skutkować urazami), ale także by w odpowiedni sposób motywował i aktywizował osobę niepełnosprawną ruchowo. Faktem jest, że bardzo często chorzy na wózkach nie chcą wykonywać podstawowych czynności ruchowych, mimo tego, że w gruncie rzeczy są w stanie je zrobić. Przedstawiamy techniki transferu seniorów :
Transfer z łóżka na wózek
Najważniejszą sprawą jest czas. Każdy chory powinien wykonywać ruchy w swoim czasie, bez pośpiechu i z możliwie jak najdłuższym czasem na adaptację. Aby rozpocząć transfer należy pomóc choremu przesunąć się na brzeg łóżka. Następnie należy opuścić jego nogi na podłoże. Następnym krokiem jest złapanie chorego pod pachami i pionizacja. Obecnie lekarze preferują sposób z użyciem specjalistycznych podnośników i obrotowych podnóżków – jest to jednak znacznie bardziej kosztowna metoda.
Transfer z wózka na toaletę
Pomoc w tej czynności powinna skupiać się przede wszystkim na zapewnieniu należytej intymności choremu. Podopieczny, zależnie od stopnia niepełnosprawności ruchowej, powinien na miarę swoich możliwości wykonywać jak najwięcej czynności samodzielnie. Jednak aby pomóc w transferze z wózka na toaletę opiekun musi stać zawsze przodem do chorego i wykonywać wszystkie czynności zdecydowanymi ruchami. W sprawnym przebiegu pomogą wszelkie uchwyty i poręcze, które w dużej mierze ułatwią korzystanie choremu z toalety. Należy pamiętać, aby łazienka była odpowiednio dostosowana – nie powinny się w niej znajdować maty czy dywany.
Techniki transferu seniorów – 6 rad dla opiekuna:
1. Podnoś chorego zawsze na ugiętych nogach, z prostym kręgosłupem!
2. Maksymalnie zmniejsz odległość między Tobą a chorym.
3. Lepiej aby pacjent obejmował Cię w pasie – nigdy nie za szyję.
4. Ruchy wykonuj powoli i precyzyjnie.
5. Rozkładaj ciężar równomiernie.
6. Utrzymuj postawę na szeroko rozstawionych stopach.
Bardzo łatwo o tym pisać. Niestety te rady są dobre gdy podopieczny chce współpracować, gorzej gdy się trafi na osobę o tzw. trudnym charakterze. Trafiłam na taką. Żadną persfazją, rozmową nie było możliwości aby podjęła współpracę. Była jak bezwładny worek.
Było to najtrudniejsze zlecenie jakie miałam. Charakter to jest najtrudniejsza przeszkodą do pokonania. Kręgosłup wytrzymywał natomiast nie wytrzymały właśnie…. nogi. Zaczęły boleć, potem puchnąć aż wreszcie nie mogłam już prawie chodzić. Za nic nie mogłam mojej podopiecznej zmusić do jakiegokolwiek ruchu.
Wreszcie odpuściłam i oświadczyłam, że nie mam siły.
Po jednym dniu spędzonym przez nią w łóżku stał się CUD.
Moja podopieczna sama wstała oczywiście powolutku i okazało się że ma siłę nawet sama się przemieszczać.
Wniosek jeden nie dajcie się wykorzystywać, bo niektórzy podopieczni nieźle to potrafią. Trzeba najpierw się zorientować, czy rzeczywiście są tak bewładni jak to mówią😀😀